Rosnąca odwiedzalność i wyższe obroty w centrach handlowych, umacnianie pozycji przez mniejsze formaty, a do tego coraz większa liczba klientów z silver generation i ciekawe debiuty marek o bałtyckim oraz ukraińskim rodowodzie. Eksperci i analitycy firmy doradczej na rynku nieruchomości podsumowują drugi kwartał na rynku nieruchomości handlowych.

Krajowy rynek nieruchomości handlowych zamknął dobrą pierwszą połowę roku zasobami wynoszącymi 15,9 mln mkw. powierzchni. Nowa podaż w minionym kwartale osiągnęła poziom 66 tys. mkw. powierzchni, a od stycznia do końca czerwca w sumie nad Wisłą przybyło 150 tys mkw.

Autorzy raportu zwracają uwagę, że w ostatnich miesiącach debiuty zaliczały przede wszystkim parki handlowe, a w raportowanym kwartale otworzyło się tylko jedno centrum handlowe – Galeria Bawełnianka w Bełchatowie. Inwestycja, którą wybudowano w 2013 roku i przez dziesięć lat stała pusta, będzie jednym z największych tegorocznych otwarć. Pierwsze zakupy mają za sobą również klienci dwóch parków handlowych – retail parku na lubelskim Węglinie oraz parku handlowego powstałego w miejscu dawnego dworcu PKS w Dzierżoniowie.

– W ostatnich kwartałach gra toczy się pod dyktando parków handlowych i nic nie zapowiada, żeby w najbliższym czasie miało się to zmienić. Tylko od początku roku na rynku pojawiło się ponad 100 tys. mkw. powierzchni w tego typu obiektach. Widzimy, że parki rozgaszczają się tak w małych miejscowościach i średnich miastach, jak również w największych aglomeracjach. Co istotne, rozwój tego formatu daje grunt na którym bardzo dobrze rosną sieci dyskontowe. O planach podwojenia liczby sklepów poinformowała niedawno sieć Dealz, która do końca 2023 roku chce mieć nad Wisłą około 340 lokali – mówi Klaudia Okoń, Starsza Konsultantka z Działu Business Intelligence Hub and Consultancy, współautorka raportu.

Listę największych nowopowstających obiektów otwiera łódzka Nowa Sukcesja. W centrum handlowo-rozrywkowo-usługowym trwają prace nad aranżacją lokali i strefą rodzinną. Otwarcie Nowej Sukcesji jest zapowiadane na pierwszą połowę przyszłego roku. Prace budowlane toczą się również w najnowocześniejszym i największym kompleksie handlowym w regionie Koszalina. Koszalin Power Center, który na powierzchni około 38 tys. mkw. pomieści 30 sklepów, pierwszych gości ma powitać w pierwszym kwartale 2024 roku.

Konsumpcja w dół, obroty w górę

Raport – za danymi GUS – pokazuje, że sprzedaż detaliczna w maju była niższa niż rok temu. Spadek w cenach stałych wyniósł 6,8 proc. Co więcej, okres między kwietniem a czerwcem był trzecim z rzędu kwartałem ze spadkiem konsumpcji. Z drugiej strony, za danymi zbieranymi przez Polska Izbę Centrów Handlowych, w kwietniu wzrost obrotów r/r o 9% w cenach bieżących zaliczyły wszystkie kategorie obiektów handlowych. W podziale na kategorie, najwyżej wybiły się usługi (30 proc. wzrost r/r), dobrze poradziły sobie też gastronomia (+17,8 proc. r/r) i moda (+10,2 proc. r/r). Pozytywną informacją był wzrost średniej odwiedzalności w centrach handlowych, którą bada PRCH. W kwietniu wyniósł on 2,6 proc. r/r.

Silversi na zakupach, także on-line

Seniorzy są coraz silniejszą grupą kupujących. Odważniej i śmielej korzystają z aplikacji mobilnych, a także coraz częściej decydują się płacić za zakupy bezgotówkowo. Eksperci zgodnie mówią, że starzenie się społeczeństw jest jednym z najważniejszych trendów demograficznych naszych czasów, a osoby powyżej 65 roku życia – jako reprezentanci silver generation – zasługują, żeby spojrzeć na nich bez stereotypów, dostrzegając jednocześnie ich ogromny potencjał.

– Silverzy dysponują oszczędnościami i coraz chętniej – poza wsparciem finansowym swoich dzieci i wnuków – chcą je wydawać na zaspakajanie swoich potrzeb czy zachcianek. Chcą więcej podróżować, uczyć się, korzystać z nowych technologii, modniej się ubierać i dbać o wygląd. Już dawno nadszedł czas, żeby pożegnać się ze stereotypami. Sektor handlowy musi wiedzieć, jak zaadresować te potrzeby – dodaje Klaudia Okoń.

Nowe znad Bałtyku

W ostatnim czasie klienci i obiekty handlowe nad Wisłą przyciągnęły uwagę firm i marek wywodzących się z Ukrainy oraz krajów bałtyckich. Polska, na co zwracają uwagę eksperci BNP Paribas Real Estate, jest dla nich naturalnym kierunkiem rozwoju.

– Chłonność rynku, bliskość kulturowa i podobna ocena sytuacji geopolitycznej pomagają markom z Litwy, Łotwy, Estonii czy Ukrainy podejmować decyzje o wejściu i rozwoju nad Wisłą. W pierwszej kolejności poszukiwane są duże, rozpoznawalne centra z ugruntowaną pozycją. W takich lokalizacjach zadebiutuje litewska sieć Candy POP, sprzedająca słodycze i przekąski znanych marek z Japonii, USA i innych zakątków świata. Swoje pierwsze sklepy jeszcze tego lata otworzy w warszawskich Złotych Tarasach i Westfield Arkadii. Z kolei Posnania przyciągnęła ukraińską markę modową Solmar – mówi Fabrice Paumelle, Dyrektor Działu Powierzchni Handlowych, BNP Paribas Real Estate.

Na początku lipca we wrocławskim Pasażu Grunwaldzkim otworzyła się pierwsza restauracja pod szyldem Popeyes. To amerykańska sieć fast foodowa serwująca dania ze smażonym kurczakiem. Otwarcia kolejnych lokali zapowiedziano w Centrum Galaxy w Szczecinie i w Złotych Tarasach w Warszawie.

Fabrice Paumelle
Dyrektor działu powierzchni handlowych
fabrice.paumelle@realestate.bnpparibas